Praga Półmaraton – rekord trasy i najlepszy wynik na świecie
Kenijczyk Sabastian Kimaru Sawe, aktualny mistrz świata w półmaratonie o 23 sekundy poprawił rekord trasy półmaratonu w Pradze. Czas 58 minut i 24 sekundy to jego rekord życiowy i dwunasty wynik w historii lekkiej atletyki oraz najlepszy wynik w tym roku. Wśród kobiet zwyciężyła Etiopka Gete Alemayechu Teklemichael. Najszybszym czeskim biegaczem został Patrik Vebr, a najlepszą biegaczką Tereza Hrochová. Półmaraton Praski należy do prestiżowego cyklu SuperHalfs, a dzięki ponad 15 tysiącom uczestników stał się największą masową imprezą sportową w Czechach i jedną z największych w Europie Środkowej.
To doskonały akcent na otwarcie 30. jubileuszowego sezonu imprez biegowych spod znaku RunCzech. Praga należała do biegaczy – jeszcze dwadzieścia minut po starcie elity do boju wciąż ruszały tłumy uczestnikow. Zainteresowanie pierwszym w tym sezonie biegiem było rekordowe. Największym bohaterem był Kenijczyk Sawe, który narzucił takie tempo, że po pięciu kilometrach nikt nie był w stanie dotrzymać mu kroku. Na mecie Jego rodak Geofry Kipchumba był o 1 minutę i 37 sekund wolniejszy. Sawe zwyciężył w sześciu z ośmiu ostatnich półmaratonów.
„Jestem bardzo szczęśliwy, że udało mi się pobić rekord życiowy i trasy. Biegło mi się świetnie, trasa była szybka i przyjemna. Kibice motywowali mnie aby przeć do przodu. Nie przeżyłem żadnego kryzysu. Praga to piękne miasto. Podobało mi się podczas treningów, ale dziś piękno tego miasta pochłonęło mnie całkowicie” – powiedział Sawe, który Saweprzed półmaratonem regularnie przez kilka dni trenował w parku Stromovka lub Letná
Tysiące uczestników było zaskoczonych upalną pogodą, która podczas rywalizacji osiągnęła poziom 26 stopni. Stanowiło to wyzwanie zwłaszcza dla czeskiej elity biegaczy.
„Wolę biegi, na których jest chłodno. Dzisiaj było ciężko, od początku miałem problemy. Mimo że byłem przygotowany na trudne warunki, bo trenowałem w Kenii, było ciężko. Biegliśmy razem z Jiri Homolacem od samego początku, aż po jakichś czternastu kilometrach on trochę zwolnił i udało mi się go wyprzedzić” – powiedział Patrik Vebr
Warunki pogodowe zaskoczyły także Terezę Hrochovą, która na Praski Półmaraton przyjechała prosto z gór.
„Czasami padał tam jeszcze śnieg, więc był to dla mnie duży szok temperaturowy. Gdzieś na początku zaczął mnie boleć brzuch, a dopiero w drugiej połowie wszystko się uspokoiło. Początek był dość trudny ze względu na pogodę. Na szczęście druga połowa była bardziej łaskawa” – powiedziała Hrochová, która do swojego rekordu życiowego traciła ponad dwie minuty mijając metę z czasem 1:14:19.
Praga Półmaraton wystartował po raz pierwszy z Bubenecskego Nabrzeża, obok popularnej kładki HolKa w pobliżu Holešovická tržnice (Hali Targowej). Zawodnicy cieszyli się z tej zmiany. „Bardzo mi się podobało, na trasie było mniej bruku i ogólnie trasa była korzystniej umiejscowiona w kontekście chowania się przed wiatrem. Pod koniec trochę wiało, ale akurat wtedy było to pomocne” – powiedział Vebr.
Słoneczna pogoda również przyciągnęła wielu kibiców. W sumie w Praskim Półmaratonie wzięło udział ponad 15 tysięcy osób, z czego około 9 tysięcy przyjechało z zagranicy. Jednym z powodów międzynarodowej obsady jest fakt, że półmaraton w Pradze jest częścią prestiżowej serii SuperHalfs. „Pomysł na tę europejską serię narodził się w Pradze, a tegoroczny bieg jest dowodem na to, że jest to wspaniały i pożyteczny projekt. Wielu biegaczy zatrzymało się w stolicy Czech i cieszy się praską gościnnością, co pobudza także gospodarkę. Są to wymierne korzyści płynące z tych wydarzeń sportowych” – powiedział Carlo Capalbo, prezes Komitetu Organizacyjnego RunCzech.
Wyniki kobiet:
Wyniki mężczyzn:
Video z Praga Półmaratonu (do ściągnięcia):
https://wetransfer.com/downloads/83c70cb59486d052c2f26369bacac87320240406105259/47f598
