Praga Maraton – 9 miejsce Bernardelli, 11 Zalewskiego
Dwoje czołowych polskich maratończyków wzięło udział w niezwykle prestiżowym maratonie w Pradze. Bieg ten jest ostatnim w fazie wiosennej maratonem, w którym stawka zawodników jest na tyle mocna, że pozwala na walkę o doskonałe wyniki.
Krystian Zalewski i Iwona Bernardelli zapewne nie zaliczą tego startu do udanych. 2:16:28 i 2:35:28 to wyniki znacznie poniżej oczekiwań i możliwości samych zawodników. Ale zanim te występy zaczniemy oceniać, zaczekajmy na głos Krystiana i Iwony.
Bieg męski był doskonale obsadzony. Zwyciężył Aleksander Mutiso, jeden z czterech zawodników w historii światowej lekkiej atletyki, którzy zeszli poniżej 58 minut w półmaratonie (57:59). Mutiso po dobrze zapowiadającej się karierze na bieżni, na której wywalczył brąz mistrzostw świata U-18 na 3000m w Doniecku 10 lat temu, dość szybko przekwalifikował się na biegi uliczne. Pół roku temu w Walencji debiutował w maratonie świetnym wynikiem 2:03:28. Mutiso po 13 latach poprawił w Pradze rekord trasy! Wynik 2:05:09 jest dokładnie pół minuty lepszy od rezultatu Eliuda Kiptanui z 2010 roku. Drugie miejsce w Pradze zajął rutynowany Etiopczyk Sisay Lemma, bywalec najlepszych maratońskich salonów świata. Dwa lata temu wygrywał maraton w Londynie, a w 2015 roku we Frankfurcie. W Pradze zajmował drugie miejsce również w roku 2018. Trzeci stopnień podium zajął Philemon Rono, trzykrotny triumfator maratonu w Toronto z lat 2016, 2017 i 2019.
Wyniki mężczyzn:
- Aleksander Mutiso (KEN) 2:05:09
- Sisay Lemma (ETH) 2:06:26
- Philemon Rono (KEN) 2:06:56
- Justus Kangogo (KEN) 2:07:40
- Takayuki Iidya (JPN) 2:09:34
- Yuichi Yasui (JPN) 2:10:33
U Krystiana Zalewskiego biegł szedł mozolnie. Pierwsza piątka w 15:35, półmetek 1:05:59 czyli nie były to międzyczasy do których zawodnik zdążył nas przyzwyczaić dwoma poprzednimi startami w 2:10:59 i 2:10:12. Zapewne wraz z trenerem Jackiem Kostrzebą wyciągną wnioski i w kolejnym starcie będzie lepiej. W dniu poprzedzającym Maraton Praski, Krystian napisał na łamach swoich mediów społecznościowych:
„Jutro stanę na starcie Prague International Marathon. Ile pytań, niewiadomych i myśli rodzi się teraz w mojej głowie, to nie pytajcie. Dlatego proszę trzymajcie kciuki, a ja będę się starał wykręcić jak najlepszy wynik„
W rywalizacji pań zwycięstwo odniosła Etiopka Edesa Workenesh, 4 zawodniczka ubiegłorocznego Maratonu Berlińskiego, w którym ustanowiła świetny rekord życiowy, 2:18:53. W Pradze triumf zapewniła sobie wynikiem 2:20:42. Druga pozycja przypadła Margaret Wangari z Kenii (2:23:52), a trzecie jej rodaczka Viola Kibiwot (2:24:54). Iwona Bernardelli pierwszą „połówkę” pokonała w 1:15:06. Ostatecznie skończyła we wspomniane 2:35:28. Rekord życiowy Polki pochodzi sprzed 8 lat z Londynu i wynosi 2:27:47.
Wyniki kobiet:
- Edesa Worknesh (ETH) 2:20:42
- Margaret Wangari (KEN) 2:23:52
- Viola Kibiwot (KEN) 2:24:54
- Pamela Roticj (KEN) 2:27:35
- Julien Melody (FRA) 2:29:07
- Sintayehu Lewetegn (ETH) 2:29:42